Najnowsze wpisy, strona 2


wrz 17 2003 seks-grecy są w tym boscy
Komentarze: 10

przeglądając wasze blogi, często natykalam się na opisy przeżyć z wakacji i zauważylam że takie rzeczy podobają się czytelnikom, więc ja też postanowilam opisać moje wakacje.napiszę o zeszorocznycch bo te byly takie że lepiej nie gadać. klapa totalna! ale tych w zeszlym roku nie zapomne do końca życia!bylam na obozie samolotowym na Krecie w miejscowości Chersonissos.tam bylo tak zajebiście że szok!kurwa wszystko bym oddala żeby kiedyś jeszzcze raz tam być!w pokoju mieszkalam z takimi trzema świruskami - Gochą, Mariką i Alką.wszystkie mialy po 18 lat, traktowaly mnie jak równą sobie. trzymalyśmy się razem, wszystko praktycznie robilyśmy razem. rano basen, plaża wieczorami dyskoteki do bialego rana!pieerwszy raz w życiu doświadczylam czegoś takiego. gdy przechodzilyśmy ulicą nie moglyśmy się odpędzić od facetów. doslownie każdy nas podrywal. podobalo mi się to jak cholera! na dyskotekach moglyśmy zmieniać menów jak rękawiczki. tak poznalam Nikosa. podszedl do nas w towarzystwie dwóch kolegów. jednal oni chcieli się zmyć po kliku minutach. Nikos zostal ze mna. przetańczyliśmy pól nocy, potem poszliśmy na kanapy lizać się. boooże jak grecy cudownie calują!dochodzila piąta i musialam się zmywać do hotelu. na pożegnanie zrobilam z nim to w toalecie. byl to mój pierwszy raz! cóż za świetne przeżycie, nie sądzilam że seks może być taki przyjemny. spotykaliśmy się codziennie, codziennie też sie pieprzyliśmy! gdy nadszedl czas wyjazdy, plakalam jak bóbr. caly dzień spędzilam z Nikosem. obiecaliśmy sobie że jeszcze kiedyś się spotkamy... heh świruski nie mialy takiego szczęscia i nie pieprzyly się z grekami. doszlo tylko do calowania. ale czulam się dumna , że jestem najmlodsza a najbardziej zaszalam..
teraz dopiero zdalam sobie sprawę co takiego robilam. za każdym razem bylam narażona na ciążę i takie tam. ale nie żaluję! kocham seks!!!

sweet_sexy_baby : :
wrz 16 2003 wywalili mnie z budy
Komentarze: 5

tak czy inaczej musialo się to kiedyś stać, ale szkoda,że już na samym początku nowej szkoly.wczoraj na polskim odstawilam niezlą scenkę. najpierw zwymiotowalam na oczach calej klasy a potem zemdlalam. zadzwonili do starej (mieszkam tylko z matką, ojciec wyprowadzil się jak bylam malutka i nawet go nie pamiętam)ale że jej nie zastali w chacie, zawieziono mnie do szpitala. przyjechala karetka itp. szkólka miala sobie na co popatrzec...w szpitalu (kurwa mać) zrobili mi kilka badań i wyszlo na jaw,że jestem w ciąży!wcześniej gdy ktoś coś podejrzewal , mówilam ze poprostu przytylam i chuj.oczywiście zaraz dowiedzieli się wszyscy lącznie z dyrektorem szkoly i moją starą. Kurwa! gorzej już nie moglo być. dzisiaj podpisalam pisemko o wydaleniu ze szkoly , ponieważ to dobra szkola i nie mogę demoralizować mlodzieży. być może będe mogla wrócić jak urodzę.ale to co się dzialo wczoraj w domu trudne jest do opisania. stara wpadla w taki szal że ja pierdole. rzucala wszystkim, darla sie wnieboglosy, pierdolila(jak zwykle,że mam się pakować, bo wypierdalam do domu dla samotnych matek itp) moglaby okazać chociaż troszkę zrozumienia. ale nie!!! ona jest we wszystkim najlepsza, wszystko wie najlepiej. nie moglam tego wytrzymać, pobieglam do pokoju i się zamknęlam na klucz. dzisiaj bylo troszkę lepiej... jest wściekla o to że jestem w ciąży i że wywalili mnie ze szkoly ale mam nadzieję , że jej przejdzie! modlę sie o to! boshe proszę!!! ill be a good girl , just give me one more chance

sweet_sexy_baby : :
wrz 12 2003 siemanko misiaczki pysiaczki!!!
Komentarze: 4

 to jest mój pierwszy blogasek! na początek napisze kilka wstępnych informacji o mnie. Mam na imie Magdusia, 16 latek i mieszkam w pięknym mieście Gdańsku. nie przyglądalam sie jeszcze innym blogom więc dokladnie nie wiem o czym powinnam tutaj pisać. mam nadzieję że ten blog zniesie wszystko- czyli moje popierdolone życie. szczerze wątpie czy ktoś z was ma tak "boskie" życie jak ja. jeśli tak - to wspólczuje... więc może zacznę od tego co sie dzisiaj wydarzylo. wracalam z Michalem ze szkoly (to moj facet), na nieszczęście musieliśmy spotkać moją matkę. ona nienawidzi Michala od pieerwszego dnia ktorego go poznala. ciagle pierdoli, że kolo jest dla mnie za stary. gdy tlumacze jej że to moje życie i moj wlasny wybór zaczyna się drzeć że mam sie wyprowadzic... nie chce tego dluzej znosic. nienawidze tej kurwy! gdyby nie to że zdzira mnie utrzymuje już dawno bym sie wyniosla z tego domu. heh gdyby wiedziala ze za 7 miesięcy urodzę Michalowi dziecko, zamknęla by się albo dla odmiany już bym mieszkala na dworcu. Pomimo tego będe kochać to dziecko, chociaż nie planowalam go. kochalam sie z michalem po raz pierwszy ok.3 miesiecy temu.(wczesniej nie zaszlam w ciaze, teraz kochalam sie naprawde z przyjemnoscia a tu trachh!!!!)wiem, że was to może nie obchodzić ale muszę sie komuś wyżalić. przestrzec dziewczyny które kochajaa się z chlopakiem bez zabezpieczenia!myśle że nie warto... nie dość że utylam juz 4 kilogramy (waże teraz 50 kg przy wzroscie 173!!)kumacie to?? jestem tlusta swinia!jakoś bedę musiala to dziecko wychowac. dobrze ze michal jest odpowiedzialnym facetem, ktory mnie kocha. mam nadzieję że bedzie git! chce mieć normalne zycie!!!!

 

sweet_sexy_baby : :